Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Komputer pomocny w nauce języków

Żyjemy w czasach, w których bez komputera trudno się obyć. Coraz więcej czasu spędzamy przed monitorami i to zarówno w pracy jak i w czasie wolnym.

Galeria:

Komputer pomocny w nauce języków

Zobacz także:

Słowa kluczowe:

Technologia daje nam szybki dostęp do informacji oraz multimedialnej rozrywki, ale czy wiecie jak ogromny potencjał tkwi w każdym laptopie, jeśli chodzi o naukę języka obcego?

XXI wiek charakteryzuje się bardzo dynamicznym rozwojem nowoczesnych technologii, które wkraczają praktycznie do każdej dziedziny naszego życia. Ta rewolucja informatyczna nie ominęła także szeroko rozumianej edukacji. Czas spędzany przed komputerem można w bardzo efektywny sposób poświęcić na naukę języka obcego. Pozwalają na to różnego rodzaju programy, aplikacje, strony internetowe oraz innowacyjne start up’y.

Materiały audiowizualne

W Internecie aż roi się od różnego rodzaju materiałów pomocniczych w formie audiowizualnej. Możliwość znalezienia materiałów do nauki języka nigdy nie było prostsze niż obecnie. Za pomocą komputera możemy sprawdzić poprawność naszej wymowy, znajdziemy programy, które będą przypominały interaktywne podręczniki, dzięki którym dużo łatwiej przyswoimy materiał niż w przypadku standardowych – papierowych. Żyjemy w czasach, gdzie najważniejszy jest obraz i dźwięk – musimy pogodzić się z tym, że dla obecnego i następnego pokolenia taka forma przekazu, i co za tym idzie nauka, będzie najatrakcyjniejsza.

Od nowych technologii nie uciekniemy, dlatego i my zdecydowaliśmy się na korzystanie z materiałów audiowizualnych. Przykładem takiego rozwiązania są tablice interaktywne, które znacznie podnoszą zaangażowanie słuchaczy podczas lekcji” – mówi Piotr Witkowski z warszawskiej szkoły językowej EnglishForYou.

Internet

Najpopularniejszą formą wykorzystywania Internetu do nauki języka jest korzystanie z translatorów, z których największą popularnością cieszy się Google Translate. W tej kategorii powstają również nowe projekty, w tym polskie, np. Pleonazm, który opiera się na szybkim, profesjonalnym tłumaczeniu tekstów na język angielski, za które trzeba jednak zapłacić. Na świecie istnieje wiele podobnych stron świadczących usługi translatorskie, w Polsce jest to natomiast zupełna nowość.

Nie są to jednak jedyne możliwości jakie daje nam Internet. Coraz większą popularność wśród internautów zyskują również kursy i platformy e-learningowe, gdzie można uczyć się języka nie wychodząc z domu. W Polsce taka forma nauki jednak dopiero raczkuje. Według badań „E-learning Trends 2011” przeprowadzonych w 2011 roku z e-learningu korzystał co ósmy badany polski internauta. Z czego wynika tam mała popularność takiej formy kształcenia w Polsce? „Brak zainteresowania e-learningiem w Polsce wynika z niskiego poziomu zaufania do tej formy nauki. Ludzie czują, że platforma video nie zastąpi realnego kontaktu z nauczycielem. E-learning, choć bardzo wygodny, nie jest też tak skuteczny w podtrzymywaniu motywacji do nauki” – zauważa Piotr Witkowski z EnglishForYou.

Jednym z przykładów takiego właśnie kursu jest strona livemocha.com, z której korzysta ok. 12 milionów użytkowników z 196 krajów. Livemocha opiera się na trzech podstawowych elementach: kursach językowych, możliwości prowadzenia konwersacji z innymi użytkownikami oraz niezwykle rozbudowanym systemie motywacyjnym, dzięki któremu monitorujemy swoje postępy w nauce. Strona oferuje nam kursy podstawowe w 38 językach oraz kursy zaawansowane w 5: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim i niemieckim. Użytkownicy takich platform chwalą je szczególnie za wygodę oraz możliwość uczenia się kilku języków jednocześnie.

Przyjemne z pożytecznym

Nauka języka obcego nie musi kojarzyć się jedynie z wertowaniem słowników, rozwiązywaniem zadań gramatycznych, tłumaczenie tekstów czy korzystaniem z platform e-learningowych – może być to również przyjemność. Szczególnie ułatwione zadanie mają osoby, które chcą w szybki sposób przyswoić język angielski. Komputer daje tu bardzo duże pole manewru:

  • Filmy w wersjach oryginalnych bez lektora lub napisów – oglądając filmy w takich wersjach osłuchacie się z językiem i coraz więcej treści będzie dla was zrozumiałych.

  • E-booki w języku angielskim – czytanie anglojęzycznych książek w formie elektronicznej również dobrze wpłynie na waszą znajomość języka i zrozumienie tekstów.

  • Gry RPG - gracze na każdym kroku podkreślają, że grając w anglojęzyczne tytuły podszkolili swój angielski i teraz dużo łatwiej porozumieć im się w „realu” jak i z innymi graczami na dedykowanych czatach i forach czy podczas grania online.

  • Aplikacje na Smartfony - mobilne wersje narzędzi takich jak: Google Translate czy słowników polsko-angielskich są coraz częściej pobierane przez użytkowników. Za pomocą telefonów możemy także rozwiązywać krzyżówki po angielsku bądź sprawdzić poprawność naszej wymowy, jak przy użyciu aplikacji checker wymowa.

Z biegiem czasu do powszechnego użycia wejdą coraz bardziej zaawansowane technologie pomocne w nauce języków obcych, jak chociażby zaprezentowany kilka miesięcy temu przez Microsoft innowacyjny sposób automatycznego tłumaczenia, który opierał się na wykorzystaniu sieci neuronowej do przetłumaczenia – (prawie) w czasie rzeczywistym - słów wypowiedzianych w języku angielskim na mandaryński, nie zmieniając przy tym barwy głosu prelegenta.

Wykorzystanie komputerów w nauce języków obcych i ocena ich przydatności w tym zakresie zostały już przebadane wielokrotnie – możemy znaleźć zarówno minusy jak i plusy takiego rozwiązania. Nowe technologie na pewno są pomocne w procesie nauki języków i to nie podlega dyskusji, ale z całą pewnością nie zastąpią one całkowicie kontaktu z doświadczonym native speak’erem, któremu dużo łatwiej będzie do nas dotrzeć niż maszynie. Komputer może być pomocny, ale nie zacznie za nas myśleć – języka musimy uczyć się sami.

Materiał opracowany przez: Good One PR

PR

LA